2011.02.01// D. Pęgiel
Z ogłoszonych w Pradze rezultatów sondażu czeskiego ośrodka badań opinii STEM wynika, że zaledwie 22% obywateli Republiki Czeskiej chce przyjęcia wspólnej waluty europejskiej. To najniższy odsetek sympatyków euro od 2005 roku.
6% respondentów potwierdziło, iż jest
zdecydowanie za przyjęciem euro, a 16% było
raczej za wspólną walutą. To o 8% mniej niż we wrześniu poprzedniego roku. Zdaniem ośrodka STEM spadek liczby zwolenników euro jest konsekwencją kłopotów finansowych niektórych państw należących do eurolandu.
Czesi obawiają się euro
Większość Czechów obawia się, że wprowadzenie wspólnej waluty spowoduje natychmiastowy wzrost cen. Ponadto czescy obywatele czują strach przed utratą kontroli nad rodzimym pieniądzem, brakiem stabilności euro oraz ewentualnym wykluczeniem ze strefy wspólnej waluty w następstwie zadłużenia.
Ponadto tylko 1/3 ankietowanych Czechów przyznała, że euro pomoże gospodarce ich kraju lub zmusi tamtejszy rząd do większej dyscypliny budżetowej. 1/3 respondentów stwierdziła, że przyjęcie unijnego pieniądza jest nieuniknione, a przeciwne zdanie wyraziła połowa badanych.