2012.08.30// P. Rączka
Użytkownicy Facebooka powinni zwiększyć swoją czujność w sieci, gdyż niebawem mogą stracić nie tylko swoje konto, ale również możliwe, że i pieniądze. Po portalu społecznościowym krąży aplikacja, która wysyła powiadomienie o tym, że znajomy zaprasza nas do obejrzenia jakiegoś zdjęcia czy filmu. Niestety jest ona fałszywa i z reguły kieruje nas na stronę do złudzenia przypominającą Facebooka. Tam trzeba się ponownie zalogować do portalu i w ten sposób obce osoby uzyskują dostęp do naszego konta.
Szkody niebawem mogą okazać się poważne. Banki coraz częściej mówią o integracji konta bankowego z profilem w mediach społecznościowych. Umożliwi to wykonywanie niewielkich przelewów znajomym, których mamy w gronie przyjaciół na portalu, bez konieczności podawania za każdym razem numeru konta.
Alior Sync jest pierwszym bankiem w Polsce, który umożliwia przelewy przez Facebooka. Została stworzona na te potrzebny specjalna aplikacja, z której można korzystać w serwisie społecznościowym. Wkrótce podobne rozwiązanie ma udostępnić mBank. Przedstawiciele banków zapewniają jednak, że integracja jest bezpieczna - zostanie podpięty tylko numer konta do profilu użytkownika.
- Wbrew potocznej nazwie przelewy „na Facebooku” są realizowane w systemie bankowym. Faktycznie są to więc transakcje bankowe, gdzie odbiorcą jest po prostu znajomy z Facebooka - mówi przedstawiciel Alior Banku. Eksperci od bezpieczeństwa patrzą na to jednak nieufanie.
- Gdy przestępca zdobędzie pełny dostęp do profilu na portalu, będzie mógł wykonać przelew bez wiedzy właściciela konta. Pieniędzy nie będzie już chronił skomplikowany system zabezpieczeń stosowany w aplikacjach transakcyjnych banków - uważa Mateusz Sell z firmy informatycznej FileMedic.