Wtorkowa sesja na GPW może rozpocząć się od lekkich wzrostów.
Wzrosty w kolejnych godzinach przerodzą się w wyczekiwanie na nowe impulsy, głównie z Wall Street.
Po wczorajszej realizacji zysków, inwestorzy wracają na rynek, licząc na podobny powrót na zachodnioeuropejskich parkietach, a później na Wall Street.
Reprezentujący szeroki rynek WIG spadł o 1,1 procenta do 31030,61 punktów.
Poniedziałkowe i wtorkowe wzrosty zmieniły układ sił na GPW powodując mocne wybicie indeksu WIG20.
Jest spora szansa na wzrosty na GPW dzięki plusom na giełdach w USA i w Azji oraz dobrym danym makroekonomicznym.
Prezciętne wynagrodzenie miesięczne w Polsce w kwietniu wzrosło do 3294,76 zł.
W czwartek rano euro traci na wartości do dolara, w ślad za dalszym pogorszeniem nastrojów na rynkach akcji.
Godzinę po rozpoczęciu handlu na rynku kasowym w Warszawie, indeks dużych spółek zyskuje 2,3 procenta testując poziom 1866,48 punktów.