2010.07.01// J. Górszczyk
Podczas drugiej tury wyborów prezydenckich, w Kanadzie weźmie udział większa liczba polskich wyborców niż oczekiwano.
Specjaliści od marketingu politycznego uważają, że ostatnie dni kampanii wyborczej są bardzo ciekawe. Niektórzy z wyborców nie podjęli jeszcze decyzji na kogo oddadzą głos, ale w wyborach wezmą udział. Spore zainteresowanie wyborami, to także działania obu najważniejszych kandydatów na urząd prezydenta, podczas zagranicznych spotkań z elektoratem.
Wybory prezydenckie
Głosowanie w Kanadzie jest możliwe w sześciu konsulatach i siedmiu komisjach wyborczych. Najwięcej Polaków mieszka w Toronto i okolicach. Wczoraj liczba zapisanych tam wyborców wynosiła ponad 5300 mieszkańców. Polacy mają czas do północy, by dopisywać się do list wyborczych. Muszą mieć tylko ważny paszport.