2011.07.09// D. Pęgiel
W celach śmierci w Zimbabwe na przeprowadzenie kary śmierci czeka blisko 60 skazanych, ale od lat żadnego z najsurowszych wyroków nie wykonano, gdyż brakuje wykwalifikowanego kata - informuje niemiecki "Focus" w wydaniu internetowym. Ostatni tamtejszy kat odszedł na emeryturę w 2005 roku i od tego czasu nie odbyła się ani jedna egzekucja.
Kandydat na kata...
...musi wykazać się umiejętnością założenia...
...pętli na szyi
Mimo rozpisania naboru, brakuje chętnych gotowych podjąć się roli kata. Wiceminister sprawiedliwości Obert Gutu twierdzi, że większość ludzi odrzuca karę śmierci. Poza tym w społeczeństwie głęboko zakorzenione jest przekonanie, że kata i jego rodzinę będą nawiedzać złe duchy.
Ankieta: Czy popierasz karę śmierci?
Znalezienie kata utrudnia także mało zachęcająca pensja - w przeliczeniu ok. 300 amerykańskich dolarów miesięcznie. Kandydat, któremu obiecuje się anonimowość, musi wykazać się mocnymi nerwami i umiejętnością założenia skazańcowi pętli na szyi. Zgłoszenia kobiet w ogóle nie są brane pod uwagę.