2009.12.08// E. Zumbach
Liczba pozwów o odszkodowanie, składanych przez więźniów lawinowo wzrosła, po tym jak Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis pozwalający na zagęszczanie cel poniżej 3 mkw. na osobę jest niezgodny z konstytucją i nakazał zmianę przepisów.

Skazani w 2008 roku...

...żadali od Skarbu Państwa...

...370 milionów złotych
Około 25 proc. spraw tego typu jest umarzana, gdy skazany nie zdoła wykazać, iż w trakcie odsiadki doszło do naruszenia jego dóbr osobistych. Tym niemniej coraz więcej przypadków naruszeń w służbie więziennictwa, powoduje iż wypłacane są aresztantom znaczne odszkodowania.
Tylko w 2008 r. skazani żądali od Skarbu Państwa 370 mln zł. tytułem zadośćuczynienia. Więźniowie skarżą się przede wszystkim na zbyt ciasne cele, ale nie brakuje też takich, którzy narzekają na brak należytego wyposażenia, odbywanie kary w jednej z celi z osobami palącymi, brak dostępu do lekarza, wychowawców, zbyt zimne posiłki, czy brak możliwości korzystania z biblioteki.

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Stasburgu
Formułując takie zarzuty, skazani zdają się zupełnie zapominać o tym, że trafili za kratki na skutek własnych błędnych życiowych decyzji i złych poczynań. Wykorzystując pewne niedociągnięcia służby więziennej, więźniowie podejmują starania, by uzyskać rekompensaty od Skarbu Państwa. A kwoty, których się domagają nie są wcale małe, coraz częściej sięgają nawet 100 tys. zł.
Coraz większa jest świadomość więźniów, ze to obowiązkiem państwa jest zapewnienie godziwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności. Ministerstwo sprawiedliwości podjęło wiele starań, ukierunkowanych na zmniejszenie przeludnienia w celach, oddając do użytku nowe obiekty więzienne, a także dokonując przekształceń dotychczasowych miejsc w aresztach na cele. Wszystko to jednak zbyt mało, gdyż wciąż mamy wysoki w Europie wskaźnik zaludnienia w więzieniach, wynoszący średnio 101,5 proc.
Pewnym rozwiązaniem może okazać się właśnie wprowadzany program elektronicznego dozoru skazanych. W przypadku drobnych przestępców, można też wzorem innych krajów, wprowadzać kary, inne aniżeli pozbawienie wolności, jak choćby wykonywanie pod dozorem prac społecznych.