2010.12.10// D. Pęgiel
Władze Dortmundu wprowadziły podatek od prostytucji, który ma przyczynić się do poprawy sytuacji miejskiej kasy - dziura budżetowa sięga tam 133 mln euro.
W myśl nowych przepisów każda kobieta świadcząca usługi seksualne musi wykupić dzienny karnet za sześć euro – donosi yahoo.com. W ten sposób miasto chce zarobić 750 tys. euro rocznie.

Prostytutki uratują budżet Dortmundu?
Rządzący Dortmundem myślą także nad opodatkowaniem każdego, kto wchodzi do dzielnicy
czerwonych latarni – wejściówka kosztowałaby dwa euro.