2013.03.24// D. Pęgiel
Z informacji opublikowanych przez tygodnik "Focus" wynika, że niemieckie firmy handlujące bronią coraz częściej naruszają obowiązujące przepisy. Komentatorzy podkreślają, iż nie cofają się nawet przed sprzedażą precyzyjnych urządzeń do produkcji broni atomowej i chemicznej w rejony konfliktów. Niemiecka gazeta powołuje się na sprawozdanie Urzędu do Walki z Przestępstwami Celnymi (ZKA) za rok 2012.
Niemieckie władze...
...zmagają się z nielegalnym...
...handlem bronią
W poprzednim roku ZKA wdrożył 136 postępowań wyjaśniających, które dotyczyły podejrzeń o naruszenie ustawy o kontroli handlu bronią. To o 35 więcej niż rok wcześniej. Szef Urzędu wyraził zaniepokojenie "agresywnymi działaniami" ze strony Iranu, do którego odnosiły się trzy czwarte wszystkich badanych przypadków.
"Focus" zaznacza, że niemiecka technika cieszy się sporym uznaniem specjalistów zatrudnionych przy irańskim programie atomowym. Nielegalny transfer dotyczy m.in. rozwiązań technicznych najwyższej jakości, stosowanych w produkcji broni atomowej, atomowej, biologicznej i chemicznej, a także rakiet do przenoszenia tego typu uzbrojenia.
ZKA zajmuje się obecnie śledztwem przeciwko przedsiębiorstwu z Hamburga, które w 26 przypadkach naruszyło przepisu zakazujące dostaw broni do Iranu. Za pośrednictwem Szwajcarii miało ono przekazać aluminiowe pręty i stalowe płyty irańskiej firmie, która ma pośredniczyć przy zakupie sprzętu dla programu atomowego.