2013.01.17// D. Pęgiel
Członek rady nadzorczej niemieckiego banku centralnego Carl-Ludwig Thiele poinformował, że jego pracodawca zamierza do 2020 roku ściągnąć do Niemiec blisko 700 ton swoich rezerw złota. Docelowo Niemcy chcą trzymać we własnych skarbcach połowę z 3391 ton kruszcu - podała PAP.
Nowojorskie rezerwy złota Bundesbanku mają zostać zmniejszone o 300 ton. Ponadto Niemcy chcą całkowicie zlikwidować rezerwy znajdujące się w Paryżu - 374 tony. W sumie sztabki, które trafią z zagranicy do niemieckich skarbców, są warte 27 mld euro.
Niemcy...
...ściągną rezerwy złota...
...z zagranicy
Większość rezerw złota należących do Niemiec z powodów historycznych przechowywana jest za granicą. Trafiły tam w latach 50. i 60. ubiegłego wieku, gdy Niemcy wymieniali uzyskane na handlu zagranicznym dolary na złoto oraz obawiali się że w razie konfliktu skarb mógł wpaść w sowieckie ręce.
Z informacji przekazanych prze dpa wynika, że pod koniec poprzedniego roku rezerwy złota Bundesbanku wynosiły 3391 ton, a ich wartość oszacowano na 137,61 mld euro. 1536 ton znajduje się w amerykańskim Fed w Nowym Jorku, 445 ton w Banku Anglii w Londynie, a 374 tony - w Banku Francji w Paryżu. We własnym skarbcu we Frankfurcie Niemcy trzymają tylko 1036 ton.
Ze względów bezpieczeństwa przedstawiciele Bundesbanku nie wskazali dokładnego czasu ani sposobu przetransportowania złota. Niemiecki bank centralny zdecydował się ściągnąć złoto z zagranicy z uwagi na presję ze strony opinii publicznej i stanowisko Federalnego Trybunału Obrachinkowego.
Ten ostatni "z uwagi na wysoką wartość rezerw złota trzymanych w zagranicznych bankach centralnych" domagał się regularnych kontroli. Niemcy nie zamierzają jednak ściągnąć do siebie wszystkich swoich rezerw, gdyż chcą zachować możliwość szybkiej zmiany złota na dewizy.