2011.06.13// D. Pęgiel
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył ponad 2,7 mln zł kary na spółkę Nowa Itaka, która organizuje imprezy turystyczne jako biuro podróży Itaka. Firma została ukarana m.in. za to, że uniemożliwiała klientom domaganie się rekompensaty, gdy wycieczka opóźniła się nawet o kilka godzin – informuje Polska Agencja Prasowa na łamach portalu Wprost.pl.
UKOiK ukarał Nową Itakę
W komunikacie rzeczniczka UOKiK Małgorzata Cieloch oznajmiła, że w stosowanych przez Nową Itakę umowach znalazło się m.in. sześć postanowień wpisanych do rejestru klauzul niedozwolonych. Np. konsument nie miał prawa domagać się rekompensaty za opóźnienie rozpoczęcia imprezy turystycznej, które było krótsze niż 12 godzin. "Tymczasem, zgodnie z prawem, każde opóźnienie wiąże się z wykonaniem umowy w sposób nienależyty, co dla klienta może oznaczać prawo do ubiegania się o stosowną rekompensatę" - przypomniała Cieloch.
UOKiK zakwestionował również zastrzeżenie, że firma nie zwraca ceny za elementy programu imprezy, np. wycieczek, których klient nie wykorzystał. "Cena imprezy turystycznej jest wynikiem zsumowania opłat za poszczególne świadczenia realizowane na rzecz klienta. Zgodnie z prawem, gdy jedno lub kilka z tych świadczeń nie zostaną zrealizowane lub zostaną zrealizowane tylko częściowo, konsument może domagać się rekompensaty" - zaznacza rzeczniczka.