2011.05.14// D. Pęgiel
Irański sąd zezwolił oślepionej kwasem kobiecie na oślepienie w ten sam sposób swojego oprawcy. Wyrok wynika z zastosowania zasady "oko za oko", która obowiązuje w prawie Islamskiej republiki Iranu. Tymczasem organizacje zachodnie zwróciły się do pokrzywdzonej o wybaczenie przestępcy.
30-letnia obecnie Ameneh Bahrami poznała oskarżonego Majida Movahediego na studiach. Mężczyzna wielokrotnie próbował nakłonić ją do małżeństwa, ale kobieta odmawiała. W końcu Movahedi nie wytrzymał i postanowił się zemścić – rzucił w twarz Bahrami słoik z kwasem. Wyrok, w myśl którego pokrzywdzona może ukarać swojego oprawcę w ten sam sposób, jest zgodny z islamską zasadą qesas - odwetu.
W irańskim prawie obowiązuje zasada qesas
Tymczasem organizacje zajmujące się prawami człowieka zwróciły się do Bahrami o wybaczenie przestępcy. -
To niewiarygodne, że irańskie władze zastosowały taką karę - stwierdziła Hassiba Hadj Sahraoui, dyrektorka lokalnego oddziału Amnesty International -
Bez względu na to, jak koszmarną zbrodnię przeżyła Ameneh Bahrami, oślepienie kwasem to okrutna i nieludzka kara, to tortura – dodała aktywistka.
"Washington Post" informuje natomiast, że kobieta nie ma zamiaru przebaczać przestępcy i ma nadzieję, że wyrok będzie ostrzeżeniem dla innych, którzy rozważają popełnienie podobnej zbrodni. -
Nie chcę, żeby jakakolwiek kobieta przeszła przez to, co ja - mówiła.