Biznes, Finanse, Prawo   »   Polityka   »   Partie stawiają na znane nazwiska

Polityka

rss

Partie stawiają na znane nazwiska

2011.08.18//  D. Pęgiel
Obywatele do Senatu mają nadzieję, że wyborców pomoże im zjednać poparcie Jerzego Stuhra. Sojusz Lewicy Demokratycznej stawia na Stanisława Mikulskiego, odtwórcę roli Hansa Klossa – informuje na swojej stronie internetowej "Rzeczpospolita". Z doniesień gazety wynika, że partie polityczne coraz częściej ubiegają się o znane nazwiska, licząc, że zabieg ten da im więcej głosów.
Sejm Partie polityczne...
Sejm ...stawiają na znane nazwiska...
Sejm ...by zdobyć wyborców

- To dla nas cenne wsparcie – skomentowała na łamach Rzeczpospolitej zaangażowanie Jerzego Stuhra osoba związana z inicjatywą Obywatele do Senatu, powołaną przez niezależnych prezydentów miast. Inne partie także nie rezygnują z pomocy znanych ludzi. - Sądzę, że Stanisław Mikulski nas poprze – mówi o grającym Hansa Klossa w serialu "Stawka większa niż życie" rzecznik SLD Tomasz Kalita. Aktor rozważał także start do parlamentu z listy tego ugrupowania, ostatecznie jednak nie zdecydował się z powodów osobistych.

- Na razie cieszymy się, że naszym kandydatem do Sejmu z okręgu olsztyńskiego jest reżyser Janusz Kijowski – przyznaje przedstawiciel Sojuszu. - Mam też nadzieję na poparcie znanych osób dla mojej kandydatury, ale nie chcę jeszcze zdradzać nazwisk – dodaje.

Także rządząca Platforma Obywatelska stara się o poparcie sław. W tym celu tworzy komitet honorowy, który zostanie zaprezentowany we wrześniu. Za jego organizację będzie odpowiedzialna Małgorzata Kidawa-Błońska. Posłanka PO tworzyła wcześniej taki zespół dla kandydata na prezydenta Bronisława Komorowskiego. Byli w nim m.in. Wisława Szymborska, Janusz Gajos, Agnieszka Holland, Franciszek Smuda, Andrzej Mleczko i Krzysztof Penderecki.

Z list Prawa i Sprawiedliwości do Senatu mają wystartować aktorki Katarzyna Łaniewska i Anna Chodakowska. Z kolei Janusz Palikot skusił na swoją listę do Sejmu m.in. dziennikarza muzycznego Roberta Leszczyńskiego – informuje "Rzeczpospolita".

- Partie wychodzą z założenia, że wypada mieć swoich celebrytów, to zresztą trend ogólnoświatowy – stwierdził politolog z Ośrodka Myśli Politycznej dr Jacek Kloczkowski. – Ważne jest jednak, by osoby znane zdawały sobie sprawę, że często są w kwestiach politycznych dyletantami, i by partie nie skupiały się wyłącznie na pozyskiwaniu znanych osób kosztem kwestii programowych – podkreśla ekspert.
Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Tragiczna eksplozja w Bejrucie okiem 23 kamer

Źródło: Rzeczpospolita, rp.pl


Wpisz kod


Aby komentować pod stałym nickiem - lub zarejestruj.
Komentarze do:
Partie stawiają na znane nazwiska

Facebook

Alkohol    Ankiety    Banki    Bezrobocie    Biznes    Bronisław Komorowski    Chiny    Donald Tusk    Emerytury    Eur    Euro    Finanse    Firma    GPW    Giełda    Giełda Papierów Wartościowych    Gospodarka    Grecja    Handel    Internet    Inwestycje    Jarosław Kaczyński    Kredyty    Kryzys    Niemcy    Nieruchomości    Notowania    Odszkodowanie    PO    PSL    Papierosy    PiS    Pieniądze    Platforma Obywatelska    Podatki    Policja    Polityka    Polska    Praca    Prawo    Prezydent    Przestępstwo    Reklama    Rosja    Rząd    SLD    Sejm    Sądy    UE    USA    USD    Urzędnicy    Ustawa    Waluty    Wielka Brytania    Wybory    Wybory parlamentarne    Wybory prezydenckie    Włochy    Zakaz   

Newsletter

Newsletter

W dziale Lifestyle

W dziale Motoryzacja

  • Rumunia, to piękny kraj, o niepowtarzalnej atmosferze, do którego nie dotarła jeszczemasowa...

W dziale Gry

W dziale Sport

W dziale High-Tech

W dziale Extreme

W dziale Kultura



Do góry  //  Biznes, Finanse, Prawo   »   Polityka   »   Partie stawiają na znane nazwiska