2010.12.28// D. Pęgiel
W imię lepszej jakości oświaty Ministerstwo Edukacji Narodowej wprowadza znaczne oszczędności. Resort zamierza zlikwidować kuratoria i komisje egzaminacyjne. Te zabiegi mają umożliwić zaoszczędzenie prawie 20 milionów złotych rocznie, gdyż pracę straci 357 osób - donosi serwis Gazeta.pl
MEN zmienia cały system nadzoru nad szkołami. Obecnie urzędnicy kuratoriów oświaty przede wszystkim wizytują i kontrolują szkoły. Kuratorium jest w każdym województwie - w sumie jest ich 16, a z oddziałami - 72.

MEN zaciśnie pasa - pracę straci 357 osób
Natomiast pracownicy ośmiu okręgowych komisji egzaminacyjnych oraz zaangażowani przez nich zewnętrzni eksperci układają pytania do egzaminów szkolnych i wraz Centralną Komisją Egzaminacyjną w Warszawie są odpowiedzialni za organizowanie i przeprowadzenie tych testów.
Resort zamierza powołać Centralny Bank Zadań, dla którego pracować będą wyłącznie zewnętrzni eksperci. Z Banku będą czerpane zadania do egzaminów, co spowoduje, że OKE przejmą jedynie ciężar prac administracyjnych po egzaminach. Dlatego MEN planuje przekazać im również sprawdzanie jakości pracy szkół.
W miejsce OKE powstaną Regionalne Ośrodki Jakości Edukacji (ROJE) - będzie ich siedem, a nad nimi - Krajowy Ośrodek Jakości Edukacji (KOJE). Zajmą się one przeprowadzaniem egzaminów - po podstawówce, gimnazjum oraz matury.
Z kolei kuratoria zostaną włączone w ścisłe struktury urzędów wojewódzkich. Będą odpowiadał m.in. za przestrzeganie prawa oświatowego w szkołach - dlatego nadal będą zatrudniać część dotychczasowych wizytatorów.