2011.07.27// D. Pęgiel
Pracodawcy wykorzystują lukę w sztywnych przepisach o zatrudnieniu. Ich pracownicy wykonują obowiązki również w weekendy, ale formalnie dla innego przedsiębiorstwa – donosi "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na sprawozdanie Państwowej Inspekcji Pracy za ubiegły rok.
Ominięcie regulacji staje się możliwe po zawarciu przez przedsiębiorcę umowy o wykonywaniu usług z zaprzyjaźnioną firmą. W dni powszednie jego podwładny normalnie wykonuje swoje obowiązki, a w sobotę i niedzielę nadal świadczy pracę – pod nadzorem tych samych osób i w tym samym miejscu – ale na podstawie drugiej umowy, podpisanej z przedsiębiorstwem współpracującym z ich pracodawcą.
Pracownicy wykonują obowiązki...
...również w weekendy, ale formalnie...
...dla innego przedsiębiorstwa
Przedsiębiorstwa nie naruszają w ten sposób przepisów o dobowym i tygodniowym odpoczynku. Z kolei Państwowa Inspekcja Pracy może jedynie sprawdzić, czy zatrudniający wywiązują się z innych regulacji, np. czy umowa została prawidłowo zawarta. Zdaniem urzędników obecne prawo niewystarczająco chroni pracowników, bo np. za pracę w weekendy, firmy nie muszą płacić im za nadgodziny.
-
Zyskują na tym jednak obie strony, bo na dodatkową pracę godzą się te osoby, które chcą dorobić do pensji – twierdzi radca prawny Grzegorz Orłowski. Podkreśla, że pracodawcy rzadziej obchodziliby prawo, gdyby mogli elastyczniej stosować przepisy o czasie pracy.