2011.03.09// D. Pęgiel
Gabinet Donalda Tuska przyjął wczoraj projekt zmian w funkcjonowaniu Otwartych Funduszy Emerytalnych. Tym samym od początku maja składka lokowana w kapitałowej części sytemu emerytalnego najprawdopodobniej zostanie zmniejszona z 7,3 do 2,3%. Decyzja Rady Ministrów, z czym należało się liczyć, rozpętała kolejną burzę wokół tej reformy.
Szykuje się pozew zbiorowy...
...przeciwko rządowi Tuska...
...za działanie na szkodę emerytów
Pierwszy swoje krytyczne zdanie wyraził były wiceszef Narodowego Banku Polskiego prof. Krzysztof Rybiński, który oznajmił w środę rano w TVN24, że zamierza przygotować pozew zbiorowy przeciwko rządowi Tuska. Rybiński zarzuca gabinetowi działanie na szkodę emerytów poprzez zatrzymanie faktycznej reformy emerytalnej. Ponadto uważa, że po przeprowadzonych zmianach w OFE, przyszłe emerytury będą niższe.
Kolejnym krytykującym poczynania Rady Ministrów jest prof. Leszek Balcerowicz, który także wytknął Tuskowi działania na szkodę emerytów i całego systemu emerytalnego.
Ciekawy jest natomiast fakt, że spór wokół OFE nie odbija się na notowaniach rządu. Z najnowszych badań TNS OBOP wynika, że rządząca Platforma Obywatelska cieszy się 47-procentowym poparciem. Na drugim miejscu jest wciąż PiS (24%). Próg wyborczy przekroczyłby jeszcze Sojusz Lewicy Demokratycznej (15%) oraz PSL (5%).