2011.09.13// D. Pęgiel
Minister finansów Jacek Rostowski zauważył, że słabnący złoty powiększa dług publiczny Polski, ale jednocześnie jest korzystny dla naszych eksporterów. Polityk Platformy Obywatelskiej zdradził, ile wynosi ów dług. "Osłabienie złotego trochę zwiększa dług publiczny, ale nie w jakiś groźny sposób, wynosi on obecnie około 53% PKB" - powiedział minister w Radiu Zet.
Dług publiczny to 53% PKB
Zdaniem szefa resortu osłabienie złotego w pozytywny sposób odbija się na krajowym eksporcie. "Rynki trochę nam pomagają, pomagają eksporterom. (...) To osłabienie złotego ułatwia eksport, pozwoli utrzymać miejsca pracy w Polsce, jest naturalnym stabilizatorem" – podkreślił.
Przeczytaj także: Złoty kontynuuje osłabienie w relacji do dolara i euro »Ponadto zaznaczył, że sytuacja Grecji nie będzie miała bezpośredniego wpływy na sektor bankowy naszego kraju. "Grecja jeszcze nie upada, jest bliski groźny scenariusz, jeszcze miesiąc czasu powinno być, żeby Unia Europejska się z Grecją dogadała" - oznajmił Rostowski, którego słowa przytacza PAP.
"Polskie banki są bezpieczne, nie mają obligacji greckich. Polski system bankowy jest bardzo silny, upadek Grecji może mieć efekt pośredni, w jakiś sposób pośredni. Wpływ kanałem bankowym będzie ograniczony" – stwierdził Rostowski. Zadeklarował też, że po wyborach parlamentarnych PO nie podniesie podatków.