2013.02.23// D. Pęgiel
Z informacji opublikowanych przez dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
Wynika, że niemieckie przedsiębiorstwa zbrojeniowe sprzedały w poprzednim roku do państw Zatoki Perskiej broń i sprzęt wojskowy o wartości 1,42 miliardów euro. W ten sposób podwoiły one wynik z 2011 roku. Gazeta powołuje się na dane resortu gospodarki.
Leopard 2
Największym odbiorcą niemieckiego sprzętu wojskowego jest Arabia Saudyjska. Wartość pozwoleń na eksport broni do tego kraju osiągnęła w poprzednim roku poziom 1,24 miliardów euro. To dziewięć razy więcej niż w 2011 roku. Zdaniem ministerstwa większość tej sumy obejmuje urzadzenia służące do obrony granic tego państwa. Ponadto wzrosła wartość eksportu do Bahrajnu i Kataru, a mniej sprzętu otrzymały Zjednoczone Emiraty Arabskie i Oman.
"Sueddeutsche Zeitung" przypomina, ze niemiecka obpinia publiczna krytycznie odnosi się do sprzedaży broni Arabii Saudyjskiej, gdyż w kraju tym wciąż dochodzi do naruszania praw człowieka. Dane w sprawie eksportu broni pochodzą z odpowiedzi resortu gospodarki na interpelacje opozycyjnej partii Lewica. Jej zdaniem niemiecki rząd "uzbraja po zęby" Saudyjczyków i inne państwa Zatoki Perskiej.
W poprzednim roku media podawały, że saudyjskie władze zainteresowane są niemieckimi łodziami patrolowymi. Oferta kupna miałaby opiewać na 1,5 miliarda euro. Ponadto Rijad rozważa zakup czołgów Leopard 2 i transporterów opancerzonych Boxer - podała Polska Agencja Prasowa.