2011.11.24// D. Pęgiel
Kobieta zatrudniona w bolońskim szpitalu została zatrzymana przez karabinierów pod zarzutem oszukiwania państwa. Symulowała ona choroby i dwa razy ciąże. Na przestrzeni ostatnich dziewięciu lat przepracowała zaledwie sześć dni, pobierając w tym czasie uposażenie - poinformowała PAP.
Media we Włoszek oznajmiły, że 45-letnia pracownica pomocy szpitalnej z kliniki uniwersyteckiej w Bolonii przebywała na kolejnych bardzo długich zwolnieniach. Ich powodem były choroby, dwie rzekome ciąże z komplikacjami oraz urlop macierzyński. Na poparcie swych kłamstw kobieta przedstawiała sfałszowane dokumenty.
Przeczytaj także: Kosztowne chorobowe pracowników » Pracownicę bolońskiego szpitala zatrzymano na wniosek prokuratora, który prowadzi śledztwo w sprawie oszustwa, przedstawienia fałszywych dokumentów i wyłudzenia pieniędzy z instytucji publicznych. Dochodzeniu nadano kryptonim "Dzieci nigdy nie urodzone". Ze wstępnych szacunków wynika, iż 45-latka oszukała budżet państwa na ponad 33 tysiące euro.
Pracownica włoskiego szpitala...
...przez dziewięć lat...
...przepracowała tylko sześć dni