2011.03.24// D. Pęgiel
Wśród propozycji senatorów zawartych w ustawie o niesamodzielności znalazł się czek na 800-1200 złotych do wykorzystania w zakładach zajmujących się starszymi osobami.
W myśl proponowanych zapisów rodzina osoby niedołężnej, która zamierza ją umieścić w domu pomocy społecznej czy domu dziennego pobytu, będzie mogła liczyć na czek, który finansuje budżet państwa. Jego wysokość będzie zależna od stopnia niepełnosprawności głównego zainteresowanego.
Ustawa o niesamodzielności...
...ma być elementem systemu...
...opieki nad starszymi osobami
Ponadto ustawa proponuje tzw. opiekę krewniaczą. Członek rodziny, który chciałby zająć się obłożnie chorym i zrezygnowałby z pracy, otrzymałby czek w takiej samej wysokości. Senatorowie zastrzegają, że nie byłaby to gotówka, ale budżet opłaciłby takiej osobie składki ZUS, NFZ oraz refundował zakup środków sanitarnych i pielęgnacyjnych. Opiekun miałby zapewnioną również "opiekę wytchnieniową" – darmowy pobyt podopiecznego w ośrodku, podczas 2 do 4 tygodni urlopu.
Cała sprawa jak zwykle rozbija się o kwestię finansową – taki system pochłaniałby 10-12 mld złotych rocznie, a jego koszty byłby coraz wyższe. Aktualnie takie świadczenie objęłoby około miliona Polaków. W 2030 roku byłoby ich już 2,5 mln. Zdaniem pomysłodawców z Platformy Obywatelskiej 4 mld złotych pochodziłoby z wypłacanego obecnie wszystkim obywatelom po 75. roku życia dodatku pielęgnacyjnego, a część ze świadczenia pielęgnacyjnego adresowanego przede wszystkim do niepełnosprawnych dzieci.