2011.05.03// D. Pęgiel
Władze Państwa Środka wprowadziły zakaz palenia w pomieszczeniach publicznych. Zdaniem agencji Associated Press nowe przepisy są sformułowane tak nieprecyzyjnie, iż z pewnością nie wniosą znaczącego wkładu w walkę z tym nałogiem w Chinach.
Z szacunków wynika, że papierosy pali prawie 30% dorosłych obywateli Chin, czyli 300 milionów ludzi. Statystyki pokazują, iż co roku z powodu chorób związanych z uzależnieniem od nikotyny umiera co najmniej milion Chińczyków. Mieszkańcy Państwa Środka palą w szpitalnych poczekalniach, salonach gier czy na pokładach samolotów na trasach krajowych, mimo że teoretycznie jest to zakazane od 1991 roku.
Zakaz palenia w Chinach będzie najprawdopodobniej ignorowany
Nowe prawo, nad którym pracował resort zdrowia, zabrania palenia w hotelach i restauracjach, ale nie w miejscach pracy. Media w Chinach zwracają uwagę, iż nie określono kar za łamanie zakazu, więc najprawdopodobniej będzie on nagminnie ignorowany zarówno przez palaczy, jak i szefów lokali gastronomicznych i hoteli.
Zdaniem ekspertów główną przeszkodą wprowadzania i egzekwowania zakazu palenia w Państwie Środka są potężne zyski tamtejszego monopolu tytoniowego.