2012.06.06// P. Rączka
Jak poinformował "Daily Telegraph", producent whisky Johnny Walker, zamierza zainwestować 1,23 mld euro w budowę nowej destylatorni, a w dwudziestu ośmiu które już posiada planowane jest zwiększenie produkcji. Firma Diego w ostatnich pięciu latach radzi sobie doskonale - sprzedaż ciągle wzrasta, przez co i produkcja skoczyła o 50 proc., w porównaniu z 2007 rokiem. Największy popyt jest w krajach rozwijających się: Azja, Afryka i Ameryka Łacińska.
Producent Johnny'ego Walkera niebawem otworzy swój nowy punkt w Szkocji - dokładne miejsce nie zostało jeszcze podane. Jak zapowiedział szef firmy - Paul Walsh, nie będzie to ostatnia destylatornia. Plan otwarcia jeszcze jednej może zostać ogłoszony za 3-4 lata.
Inwestycje te mają zwiększyć produkcję whisky o 30-40 proc. Diageo ze sprzedaży whisky czerpie jedną trzecią swoich dochodów. Niemal połowa produkcji Johnny'ego Walkera schodzi na rynkach w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej. Firma pod swoją marką wypuszcza także m.in. wódkę Smirnoff, likier Baileys i piwo Guinness.
Największy konkurent Diageo na rynku whisky - Pernod Ricard, właściciel m.in. marek Ballantine's, zapowiedział niedawno, że do końca 2013 roku zwiększy swoją produkcje o 25 proc. - inwestycja w tym celu ma wynieść 40 mln funtów. Firma ta z kolei zarabia na młodych osobach w wieku 25-35 lat w Chinach i Brazylii.