2012.11.07// D. Pęgiel
Z wyliczeń "Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że w rodzimym rolnictwie zatrudnionych jest prawie tyle samo osób, co w Niemczech, we Francji i w Hiszpanii razem wziętych. Oficjalne dane mówią, iż w sektorze tym prawie 50 tysięcy osób pozostaje bez pracy. Nieoficjalnie liczba ta szacowana jest na co najmniej 600 tysięcy.
Zdaniem specjalistów...
...rolnictwo ukrywa...
...600 tysięcy bezrobotnych
Zdaniem komentatorów w rolnictwie jest kilkaset tysięcy zbędnych osób - gdyby ich zabrakło nie obniżyłby się poziom produkcji rolnej. Jednak to oni łagodzą sytuację na rynku pracy - obecnie oficjalna liczba zarejestrowanych bezrobotnych wynosi 2 miliony, a na jedną ofertę zatrudnienia przypada 45 osób. Nie trudno dojść do wniosku, że w przypadku "odchudzenia" rolnictwa znacznie powiększyłyby się kolejki w urzędach pracy.
Gazeta podaje, że pod koniec poprzedniego miesiąca w urzędach pracy jako bezrobotni zarejestrowanych było 47,3 tysiąca osób posiadających gospodarstwa rolne. To 2,4% wszystkich odnotowanych bezrobotnych. Według doktor Bożeny Krawat-Woźniak z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w rolnictwie może ukrywać się nawet 600 tysięcy bezrobotnych, a tak mała liczba rolników w urzędach pracy powodowana jest przede wszystkim obecnym prawem.
Większość z nich nie może uzyskać statusu bezrobotnego - nawet w przypadku, gdy pracowali na etacie poza rolnictwem - ponieważ ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy przewiduje go dla osób, które nie są właścicielami lub posiadaczami nieruchomości rolnej o powierzchni użytków rolnych przekraczających dwa hektary przeliczeniowe.
Specjaliści zaznaczają, że ukryte na wsi bezrobocie szybko nie ulegnie likwidacji. Powodem takiego stanu rzeczy ma być przede wszystkim powolne powiększanie gospodarstw - właściciele niewielkich skrawków ziemi nie zamierzają się ich pozbywać, gdyż zapewniają one ubezpieczenie i unijne dopłaty bezpośrednie.
Obecnie przeciętna powierzchnia gospodarstwa rolnego szacowana jest na prawie 6,8 hektara. Tymczasem z Główny Urząd Statystyczny utrzymuje, że 50-hektarowe gospodarstwo jest w stanie dać zatrudnienie dwóm osobom przez cały rok. Aktualnie tylko 300 tysięcy z 2,3 miliona gospodarstw rolnych może zapewnić rodzinom dochód porównywalny z wypracowanym poza rolnictwem, z czego prawie 220 tysięcy jest w stanie konkurować na rynku.