Baskowie chcą własnej partii

W Kraju Basków dziesiątki tysięcy ludzi demonstrowały, domagając się od hiszpańskich władz legalizacji powstałego niedawno separatystycznego ugrupowania baskijskiego – Sortu. Ta proniepodległościowa partia oświadczyła, że odrzuca zbrojną przemoc stosowaną przez bojowników organizacji baskijskiej ETA. W trakcie manifestacji niesiono plakaty o treści: "Za normalizacją w Kraju Basków, legalizacja - teraz". Hiszpański Sąd Najwyższy 24 marca zakazał działalności nowopowstałego ugrupowania, w skutek czego Sortu nie będzie mogła zostać wpisana do rejestru partii politycznych. Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest brak możliwości udziału w majowych wyborach komunalnych.

Z uzasadnienia decyzji sędziów wynika, że partia w niewystarczający sposób odcina się od działalności ETA, a także jest następczynią zakazanego ugrupowania Batasuna, które uważano za polityczne skrzydło ETA. Sortu może się jeszcze odwołać od tego orzeczenia, jednak nowy werdykt najprawdopodobniej nie zostanie wydany przed 22 maja – dniem wyboru.

Euskadi Ta Askatasuna to organizacja separatystyczna, która od ponad pół wieku walczy o niepodległość Kraju Basków. Wojna z hiszpańskim państwem pociągnęła za sobą śmierć ponad 850 osób. ETA uważana jest przez władze w Madrycie, Unię Europejską i Stany Zjednoczone za organizację terrorystyczną.