2011.05.12// D. Pęgiel
Działaczki ukraińskiej organizacji feministycznej FEMEN w centrum Kijowa manifestowały swoje poparcie dla białoruskiej opozycji. W tym celu strzelał z proc w portret prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki. Kontrowersyjne aktywistki utworzyły te proce z własnych ciał. -
Przyszłyśmy tutaj, by wesprzeć naród białoruski w walce z tyranem, Łukaszenką - oznajmił uczestniczki akcji.
W portret białoruskiego przywódcy strzelano na głównym placu stolicy Ukrainy - Majdanie Niepodległości. Członkinie FEMEN ustawiły się naprzeciw podobizny Łukaszenki, po czym z pomocą koleżanek stanęły na głowach, układając ciała w kształcie procy. Do nóg miały przyczepione gumowe taśmy, za pomocą których wyrzucały w kierunku portretu papierowe kule. Feministki zachęcały, by organizacje międzynarodowe poszły za ich przykładem i "zbombardowały Łukaszenkę i jego rezydencję".
FEMEN
Obecnie na Białorusi trwa rozprawa z działaczami opozycji. 11 maja przed sądem stanęli byli kandydaci na prezydenta tego kraju, którzy startowali w grudniowych wyborach. Zarzuca się im organizacje masowych zamieszek za udział w antyrządowej demonstracji w wieczór wyborczy.