2012.04.29// D. Pęgiel
Pod koniec poprzedniego roku dwie feministki - Staphanie Cole i Bailey Shoemaker-Richards - wezwały Lego do zmiany strategii marketingowej, która wykorzystywana jest przy nowej serii Lego Friends. Aktywistki zarzuciły duńskiemu producentowi lubianych klocków promowanie seksistowskich stereotypów za sprawą różowych figurek przedstawiających kobiety - poinformował portal Coslychacwbiznesie.pl.
Lego Friends
Zdaniem członkiń Ruchu SPARK - organizacji, która twierdzi, iż walczy z kreowaniem w mediach wizerunku kobiet-Barbie - nowa seria Lego uczy kilkuletnie dziewczynki, że kobiety podają drinki, czeszą włosy, śpiewają lub robią zakupy z przyjaciółkami. Petycja feministek została podpisana przez 55 tysięcy osób, co spowodowało, iż szefowie duńskiego koncertu postanowili spotkać się z aktywistkami 20 kwietnia.
Komentatorzy podkreślają, że firma zdecydowała się na serie Lego Friends w takim kształcie, ponieważ zależy jej na równości płci, ale w nieco innym sensie. Pod koniec 2011 roku 90% amerykańskich użytkowników klocków Lego stanowili chłopcy; nowa seria spowodowała, że udział dziewczynek w zakupach podskoczył do 25%. Wśród 29 mini figurek Lego Friends znalazły się również te ze specjalnie uformowanymi kobiecymi kształtami - miłośniczka zwierząt Stephenie czy fanka mody Emma.
Koncern postanowił jednak udobruchać wściekłe feministki i zaproponował stworzenie nowej serii, która będzie promować wizerunek kobiet-wojowniczek. Wszystko wskazuje na to, że pomysł ten przypadł do gustu aktywistkom. Zdaniem komentatorów Lego powinno pamiętać jednak, by przy następnym produkcie nikogo nie urazić. Nasuwa się przy tym pytanie, co z męskimi figurkami Lego, które powielają stereotypy płciowe?