2010.07.04// J. Górszczyk
Podczas drugiej tury wyborów, frekwencja może być bardzo wysoka. Jeszcze kilka godzin temu zagłosowało 26,3 procent uprawnionych do głosowania.
Dane z godziny 13-tej zaskoczyły członków Państwowej Komisji Wyborczej. Dwa tygodnie temu do tej samej godziny zagłosowało 23,38 procent wyborców. Dzisiaj liczba elektoratu do tej godziny była wyższa o 3 procent. W niektórych lokalach wyborczych będą potrzebne rezerwowe karty do głosowania.
Wybory prezydenckie
Okazało się, że podczas drugiej tury, wyborcy będący na poza miejscem zamieszkania, także postanowili wziąć udział w głosowaniu. Do godziny 13-tej w Białymstoku zagłosowało 29,6 procent wyborców, w Katowicach 29,9. W Poznaniu udział w głosowaniu wzięło ponad 30 procent uprawnionych.