2011.07.20// D. Pęgiel
Minister spraw zagranicznych Grecji Stavros Lambrinidis zapowiedział, że jego kraj odda każde euro, które otrzyma w ramach pomocy finansowej z Unii Europejskiej. Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski zaznaczył, że Ateny mogą liczyć na poparcie naszego państwa – poinformowała PAP, cytowana przez portal Wprost.pl.
Grecja obiecuje oddać każde pożyczone euro
Pytany o szczyt UE, który ma dotyczyć m.in. pomcy finansowej dla Grecji, Lambrinidis zapewnił, że Ateny "rozliczą się z każdego euro, które otrzymają". -
Grecja podejmuje olbrzymie starania, Grecy cierpią w chwili wdrażania reform, ale są to zmiany, które są konieczne – podkreślił polityk. -
Jest to problem nie tylko Grecji, ale europejski. Wspólnie musimy podjąć działania, by zaradzić takim sytuacjom, które pojawiły się niedawno i dotyczyły też Hiszpanii, Portugalii, Włoch. Musimy podejmować wspólne działania – dodał Lambrinidis.
-
Nasze dzisiejsze rozmowy pomogły mi zrozumieć, jak dużo Grecja robi dla zmiany struktury swojej gospodarki, dla wyjścia na prostą i w tych staraniach może liczyć na Polskę i może liczyć na polskie zachęty do determinacji w dokończeniu reform – stwierdził natomiast Radosław Sikorski.
Szef polskiego MSZ dodał, że "trzeba dopingować kraje do przeprowadzenia reform, które powinny mieć miejsce dawno, ale trzeba też ludziom dać nadzieję". -
Tak jak my przeprowadziliśmy trudne reformy w latach 90-tych, wiedząc, że to prowadzi do członkostwa w UE – podkreślił szef polskiego MSZ.