Biznes, Finanse, Prawo   »   Opinie   »   Panika na włoskich obligacjach

Opinie

rss

Panika na włoskich obligacjach

2011.11.09//  Marcin R. Kiepas
Wczorajsza zapowiedź rezygnacji premiera Włoch Silvio Berlusconiego, jaka ma nastąpić po uchwaleniu nowych oszczędności, co we wtorek został entuzjastycznie przyjęte przez Wall Street i wywołało umocnienie euro w relacji do dolara, nie przekonało jednak graczy na rynku długu. Ceny włoskich obligacji zamiast rosnąć, ponownie spadają. Rentowność 5-letnich obligacji Włoch wzrosła do 7,17%. Rentowność 10-letnich obligacji bardzo szybko zbliża się do poziomu 7% (obecnie 6,979%), który wielu uczestników rynku uznaje za graniczny. Spread pomiędzy 10-letnimi obligacjami Włoch i Niemiec przekroczył, także uznawany za graniczny, poziom 500 punktów bazowych.
Tak silny skok rentowności wywołuje równie duże obawy na innych rynkach. Europejskie giełdy, które dyskontując przyszłe odejście Berlusconiego, rozpoczynały dzisiejsze notowania od wyraźnych wzrostów, aktualnie mocno tracą na wartości. Podobnie zachowuje się indeks WIG20, który po otwarciu na poziomie 2414,32 pkt., spadł do 2362,01 pkt., tracąc -1,5%. Przecena dotyka też EUR/USD. Para ta spadła do 1,3730, po tym jak w nocy przetestowała poziom 1,3858.
Przeczytaj także: Zmiany na scenie politycznej we Włoszech » To zaniepokojenie widoczne na rynkach finansowych powinno też niepokoić europejskich decydentów. Dlatego w kolejnych godzinach można oczekiwać interwencji Europejskiego Banku Centralnego na rynku długu oraz fali uspokajających wypowiedzi europejskich polityków. Nie jest jednak jasne, czy to powstrzyma strach. Już wczoraj zwracaliśmy uwagę, że zachowanie rynku długu sprawia wrażenie, jakoby inwestorzy chcieli przetestować determinację europejskich polityków odnośnie walki z kryzysem. Za wczorajszym komentarzem (http://www.xtb.pl/strefa-analityczna/puls-rynku/257532) możemy też powtórzyć, że w odróżnieniu od "zabawy" z Grecją, Irlandią i Portugalią, teraz gra idzie o naprawdę dużą stawkę. Jej wynik będzie zero-jedynkowy, a rozstrzygnięcie zapadnie już niebawem. Po wszystkim będzie albo radość i uczucie ulgi, albo przysłowiowe zgliszcza.

Ewentualna interwencja Europejskiego Banku Centralnego na włoskim rynku długu, jakiej jeszcze dziś można oczekiwać, tylko na chwilę może uspokoić sytuację. Kolejny test nastrojów będzie już w czwartek, gdy Włosi zaoferują bony skarbowe o wartości 5 mld EUR. 
Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Tragiczna eksplozja w Bejrucie okiem 23 kamer

Źródło: X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.


Wpisz kod


Aby komentować pod stałym nickiem - lub zarejestruj.
Komentarze do:
Panika na włoskich obligacjach

Facebook

Alkohol    Ankiety    Banki    Bezrobocie    Biznes    Bronisław Komorowski    Chiny    Donald Tusk    Emerytury    Eur    Euro    Finanse    Firma    GPW    Giełda    Giełda Papierów Wartościowych    Gospodarka    Grecja    Handel    Internet    Inwestycje    Jarosław Kaczyński    Kredyty    Kryzys    Niemcy    Nieruchomości    Notowania    Odszkodowanie    PO    PSL    Papierosy    PiS    Pieniądze    Platforma Obywatelska    Podatki    Policja    Polityka    Polska    Praca    Prawo    Prezydent    Przestępstwo    Reklama    Rosja    Rząd    SLD    Sejm    Sądy    UE    USA    USD    Urzędnicy    Ustawa    Waluty    Wielka Brytania    Wybory    Wybory parlamentarne    Wybory prezydenckie    Włochy    Zakaz   

Newsletter

Newsletter

W dziale Extreme

W dziale Lifestyle

W dziale Gry

W dziale Sport

W dziale Kultura

W dziale High-Tech

W dziale Motoryzacja

  • Rumunia, to piękny kraj, o niepowtarzalnej atmosferze, do którego nie dotarła jeszczemasowa...


Do góry  //  Biznes, Finanse, Prawo   »   Opinie   »   Panika na włoskich obligacjach