2010.09.15// D. Pęgiel
Sądy i Państwowa Inspekcja Pracy zalewane są skargami na niepłacących pensji pracodawców, którzy w konsekwencji trafiają do rejestru dłużników - na "czarną listę szefów".
Tak dzieje się od kilku miesięcy, odkąd pracownicy otrzymali nowy instrument egzekwowania zaległych wynagrodzeń – mogą wpisywać nierzetelne firmy do rejestru biur informacji gospodarczej.
Skarżą nieuczciwych szefów
Od czerwca do Krajowego Rejestru Długów (KRD) trawiło ponad 450 takich zgłoszeń. Ponad połowa zarzutów pochodzi od pracowników, którzy odeszli z pracy, ale coraz odważniej nadużycia pracodawców piętnują również nadal zatrudnieni.