2009.12.05// E. Zumbach
Coraz częściej słyszymy o popełnianiu przestępstw z wykorzystaniem zeskanowanych kodów PIN do kart płatniczych. Rynek od dawna oczekiwał bezpieczniejszych rozwiązań w dziedzinie bankowości elektronicznej.
Na świecie coraz bardziej popularna staje się technologia biometryczna, analizująca i wykorzystująca do identyfikacji klienta, takie jego indywidualne cechy osobowe jak odcisk palca, tęczówka oka, czy układ żył.
Klawiatura i PIN odejdą do lamusa?
Japońska firma Hitachi planuje wprowadzić teraz także w Polsce, bankomaty oparte na niezawodnej i stuprocentowo bezpiecznej technologii biometrycznej, bazującej na układzie żył w palcu użytkownika. Zamiast używać karty i numeru PIN, klient po prostu przykłada do specjalnego czytnika swój palec.
Wprowadzenie technologii biometrycznej w praktyce wymaga jedynie zeskanowania naczyń krwionośnych w środkowym palcu dowolnej ręki klienta oraz wyrażenia zgody przez niego na stosowanie tej formy identyfikacji. Nowe bankomaty mają nadal bez problemowo umożliwiać tradycyjne korzystanie z kart bankomatowych i kodów PIN.
Od stycznia przyszłego roku, technologia biometryczna stosowana w bankomatach będzie testowana w kilku instytucjach bankowych w Polsce. Zainteresowanie wprowadzeniem tego systemu w swoich placówkach już wykazał Bank Zachodni WBK oraz sieć bankomatów Euronet. Niewykluczone, że w ich ślady pójdą inne banki. Hitachi przewiduje, że w 2011 roku w Polsce, będzie działało ok. 3 tys. bankomatów biometrycznych.