Bristol
Lokalną walutą będzie można płacić za towary i usługi, w obrocie elektronicznym oraz rozliczać podatki z lokalnymi władzami samorządowymi. Mundy twierdzi, że kluczową rolę w budowaniu zaufania do nowego pieniądza odegrają właśnie te możliwości, które odróżniają bristolskiego funta od podobnych inicjatyw.
Autor ma nadzieje, że pomysł ten będzie wsparciem dla drobnego i średniego biznesu. Jego założeniem jest to, że pieniądz zostaje w mieście. Wydanie go w miejscowej piekarni oznacza, że jej właściciel może opłacić nich swych dostawców i załogę, a ci z kolei będą zmuszenie wydać pieniądze w Bristolu. Pod tym przedsięwzięciem podpisało się do tej pory ponad 100 firm.
Towarzystwo Kredytowe BCU (Bristol Credit Union), które jest operatorem inicjatywy, zaprojektowało logo nowej waluty i ogłosiło konkurs na wzór banknotów. Będą miały one również zabezpieczenia przed podrabianiem - podała PAP.
Ceny minimalne alkoholu sposobem na pijaństwo?
Stare i nowe waluty odpowiedzią na kryzys
Cena alkoholu będzie uzależniona od ilości procentów?
Premie bankierów budzą niezadowolenie Brytyjczyków
Dobry początek tygodnia dla złotego
Złoty odrabia straty z pierwszych dni roku
