2011.06.05// D. Pęgiel
Prezydent Bronisław Komorowski przyznał, że skłania się do zarządzenia dwudniowych wyborów parlamentarnych. Decyzję w tej sprawie zamierza podjąć do 6 sierpnia. Zdaniem Komorowskiego rolą prezydenta jest dbanie przede wszystkim o frekwencje, która z kolei leży w interesie polskiej demokracji.
Ankieta: Ile dni powinny trwać wybory parlamentarne?
-
Nie o to, jak się rozkładają głosy wypadające na poszczególne partie polityczne. Frekwencja powinna być obiektem zainteresowania prezydenta, bo frekwencja wysoka, a wydaje się, że dwudniowe wybory sprzyjają wyższej frekwencji - takie jest doświadczenie z referendum dwudniowego europejskiego - to jest szansa na pogłębienie udziału obywateli w procesach demokratycznych - powiedział Komorowski.
Bronisław Komorowski
Prezydent zastrzegł jednak, że decyzję w tej kwestii podejmie "w odpowiednim momencie". -
Pragnę przypomnieć, że sprawa jest w Trybunale Konstytucyjnym, bo niektórzy zaskarżyli do Trybunału dwudniowe wybory, jak i inne elementy związane ze zmianami w ordynacji wyborczej. Będę czekał maksymalnie długo na wyrok TK. Jeżeli ten wyrok nie zapadnie, to wtedy do 6 sierpnia muszę podjąć decyzję na mocy obowiązującego prawa - stwierdził.
W myśl Konstytucji prezydent zarządza wybory parlamentarne nie później niż na 90 dni przed upływem 5 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu, wyznaczając je na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji parlamentu - przypomina PAP, cytowana przez serwis Wp.pl. Kolejne wybory powinny się odbyć pomiędzy 6 października a 4 listopada, gdyż pierwsze posiedzenie Sejmu obecnej kadencji odbyło się 5 listopada 2007 roku.