2010.07.04// J. Górszczyk
Druga tura wyborów prezydenckich trwa w całym kraju. Tymczasem Polacy mieszkający za granicą także biorą udział w oddawaniu głosów.
W Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie zakończyło się już głosowanie. Nadal trwa w Europie oraz między innymi na Antypodach. Zdarzają się osoby, będące za granicą, które przebyły aż kilkaset kilometrów, by wziąć udział w wyborach.
Wybory prezydenckie 2010
Tymczasem w Indiach glosowanie rozpoczęło się aż trzy i pół godziny wcześniej niż w Polsce. Głosować mogą Polacy mieszkający m.in. w Nepalu czy w Bangladeszu. Turyści, którzy mają odpowiednie zaświadczenie, przebywając w Indiach, także mogą wziąć udział w drugiej turze wyborów.