2010.03.23// J. Górszczyk
Amerykańska sieć siłowni FitCurves planuje otworzyć za kilka miesięcy w Polsce swoje placówki. Jeśli będą działały tak, jak w Stanach Zjednoczonych, to nawet w pierwszych miesiącach mogą przynieść spore zyski.
Raul Nelson, główny zarządzający siecią w kilku europejskich miastach przewiduje, że za 2-3 miesiące FitCurves podpisze pierwsze umowy na zasadzie franczyzy. W ciągu trzech lat, FitCurves zamierza otworzyć w Polsce pięć siłowni. Jeśli faktycznie firma odniesie zyski, to już za 10 lat, w całym kraju może zostać otwartych aż 40 takich siłowni.
FitCurves...
...wkracza powoli...
...na polski rynek
Co prawda oferta amerykańskich siłowni FitCurves jest skierowana tylko dla pań, to i tak Raul Nelson uważa, że zainteresowanie będzie ogromne. Według niego zawsze znajdą się panie, które będą chciały poświęcić 30 minut dziennie na ćwiczenia na specjalistycznych przyrządach gimnastycznych, w niewysokiej cenie.