2009.11.15// J. Górszczyk
Młodzi hip-hopowcy, wykonawcy break dance i grafficiarze byli zdziwieni, kiedy do moskiewskiego studia telewizji "Muz-Tv" przyjechał premier Putin. Nagrywano tam ceremonię wręczenia nagród zwycięzcom konkursu "Bitwa o szacunek".
![Putin i hip-hop](http://www.banzaj.pl/pictures/biznes/politycy/THUMBS/THUMB_putin_wladimir_1.jpg)
Władimir Putin
![Dobre graffiti zajmuje dużo czasu](http://www.banzaj.pl/pictures/roznosci/odjechane/graffiti/THUMBS/THUMB_graffiti.jpg)
Dobre graffiti zajmuje dużo czasu
Premier Putin przemówił do młodej, zgromadzonej widowni. Zapewniał, że lepiej poświęcić się hip-hopowi albo tańczyć break dance niż brać narkotyki w tak młodym wieku. Podobnie wypowiedział się o wódce, z którą kojarzona jest dzisiaj Rosja na całym świecie.
Raper Roma Żigan, dostając nagrodę od Putnia, podziękował. Do tego wspomniał swoich kolegów, którzy brali narkotyki i dziś już ich nie ma. Premier odpowiadając mu, zwrócił się podobnie w stronę widowni, by znowu przypomnieć, że narkotyki są złe. Nazwał je „gównem”, na co zgromadzona publiczność wybuchła euforią i brawami.
![Break Dance i hip-hop są popularne na całym swiecie](http://www.banzaj.pl/pictures/sport/break_dance/THUMBS/THUMB_break_dance.jpg)
Break Dance i hip-hop są popularne na całym swiecie
Oczywiście całe to spotkanie może zostać odebrane, jako element marketingu politycznego. Możliwe, że Putinowi zależy na zwiększeniu swojej popularności w mediach.