Ostatnie spadki na GPW nie prowadzą jeszcze do zmiany układu sił na wykresie indeksu WIG20.
Wczorajsze spadki w USA, paradoksalnie są dobrą wiadomością dla inwestorów z warszawskiej giełdy.
Na wykresie tygodniowy indeksu S&&P500 pojawiła się świeczka doji, obrazująca brak zdecydowania inwestorów.
Impulsem do spadków będzie pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych oraz realizacja zysków na rynkach surowcowych.
Poprawa nastrojów przełożyła się na zwyżkę indeksu WIG20 o 2,06 proc. do poziomu 1959,86 pkt.
Wtorkowa sesja na GPW może rozpocząć się od lekkich wzrostów.
Wzrosty w kolejnych godzinach przerodzą się w wyczekiwanie na nowe impulsy, głównie z Wall Street.
Po wczorajszej realizacji zysków, inwestorzy wracają na rynek, licząc na podobny powrót na zachodnioeuropejskich parkietach, a później na Wall Street.
Reprezentujący szeroki rynek WIG spadł o 1,1 procenta do 31030,61 punktów.