2010.03.20// J. Górszczyk
Zaczął się trzydniowy strajk jednych z największych linii lotniczych w Europie. 12 tysięcy stewardów i stewardess już od wczoraj od północy przestało pracować.
Przyczyną strajku były obawy pracowników British Airways, że ich wynagrodzenia zostaną zamrożone. Dodatkowo kierownictwo chciało wprowadzić duże oszczędności, które również odbiłyby się na pracownikach. Strajk potrwa do poniedziałku i jeśli nie przyniesie rezultatów, jego druga faza rozpocznie się dokładnie za tydzień, ale przybierze ona bardziej drastyczną formę.
Linie British Airways...
...zaczęły strajk...
...wczoraj o północy
Według informacji dyrekcji British Airways, mimo strajku, linie lotnicze powinny być w stanie obsłużyć większość pasażerów, czyli około 60% podróżujących. Dyrektorzy obawiają się tylko tego, że w wyniku braku porozumienia, dojdzie do ponownego strajku, a wtedy straty firmy będą o wiele większe.
W poniedziałek okaże się...
...czy doszło do porozumienia...
...czy będzie druga faza strajku