2013.02.06// D. Pęgiel
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że mimo kryzysu i znacznego spowolnienia gospodarczego Polacy niechętnie podejmują strajki. W poprzednim roku zarejestrowano tylko 17 tego typu protestów. To o 36 mniej niż w roku wcześniejszym - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Równie niechętnie protestują Skandynawowie oraz Holendrzy. O wiele częściej na bunt decydują się natomiast obywatele Wielkiej Brytanii - 126 strajków w ubiegłym roku. Na czele tego zestawienia plasują się Hiszpanie, którzy w 2012 roku protestowali blisko 700 razy.
Protesty Solidarności
Według profesor Elżbiety Kryńskiej z Uniwersytetu Łódzkiego obywatele decydują się na strajki, gdyż czują się zagrożeni możliwością utraty pracy. Specjalistka dodaje, że pracownicy zdają sobie sprawę z tego, iż na przykład brak podwyżek nie zawsze powodowany jest niechęcią pracodawców, ale również kondycją firmy i koniunkturą gospodarczą.
Zdaniem komentatorów w Polsce odnotowuje się tak małą liczbę strajków, ponieważ Polacy coraz rzadziej pracują na tradycyjnej umowie o pracę, spadła przynależność pracowników do związków zawodowych oraz zmniejszyło się poparcie społeczne dla związkowców i organizowanych przez nich protestów.