Najpotężniejsi ludzie 2015r. wg tygodnika "Time"

Znana jest już lista 100 najbardziej wpływowych ludzi świata, którą każdego roku sporządza amerykański tygodnik „Time”. Znani i szanowani zostali podzieleni na 5 kategorii: Liderzy, Artyści, Tytani, Ikony i Pionierzy. W zestawieniu tradycyjnie już znaleźli się nie tylko politycy czy naukowcy, ale też gwiazdy dużego formatu i celebryci. Zdaniem autorów rankingu, wszyscy oni mają znaczenie dla relacji społecznych, kultury, a część z nich także dla polityki i technologii. Najpotężniejszymi ludźmi 2015r. zostali Ruth Bader Ginsburg, Bradley Cooper, Misty Copeland, Jorge Ramos i Kanye West. Kim tak naprawdę są ci, którzy tak wiele znaczą dla świata? Ani Bradley Cooper, ani Kanye West nie wymagają przedstawiania. Jeden z najseksowniejszych aktorów, trzykrotnie nominowany do Oscara odtwórca głównej roli w filmie o najsłynniejszym snajperze naszych czasów zdecydowanie jest teraz na fali. 3 nominacje z rzędu do najważniejszej nagrody filmowej są tego najlepszym dowodem. Do tego Bradley Cooper jest uwielbiany przez miliony kobiet na całym globie. Nic dziwnego, że został uznany za najbardziej wpływowego artystę tego roku. Wyjaśnienie decyzji „Time” napisał dla tygodnika aktor Olivier Platt, który nazwał Coopera „olśniewającym” i podkreślił, że jego role są bardzo różnorodne, a mimo to we wszystkich sprawdza się równie dobrze. W dodatku podobno utożsamia się ze swoimi postaciami tak bardzo, że nawet jego rodzina zapomina, jakim człowiekiem jest w rzeczywistości. Co ciekawe, raper i producent muzyczny Kanye West nie otrzymał wyróżnienia w kategorii artystycznej. Uznano go za najpotężniejszego… Tytana! Wybór Westa argumentował na łamach tygodnika „Time” miliarder Elon Musk, który uznał Westa za człowieka o szczególnym znaczeniu dla współczesnej pop-kultury. Chwalił go przy tym za wytrwałość i pewność siebie, które pozwoliły mu dotrzeć do miejsca, w którym obecnie się znajduje. Zauważył również, że Kanye bardzo konsekwentnie realizuje swój długoterminowy plan rozwoju kariery. W kategorii liderów zwyciężył Jorge Ramos. Dla wielu mogło to być zaskoczeniem, ponieważ w kategorii najliczniejszej, w której znalazły się aż 24 osoby, w tym Barack Obama, Władimir Putin czy Angela Merkel najpotężniejszy okazał się… dziennikarz! Ramos, w którego żyłach płynie amerykańsko-meksykańska krew to zdobywca aż 8 statuetek Emmy, czyli najważniejszych nagród telewizyjnych. Od 1986r. prowadzi wiadomości na kanale Univision. Poza tym jest prowadzącym jeszcze dwóch innych programów. Objaśnienia dotyczące jego wyboru napisała dla tygodnika „Time” główna korespondentka do spraw międzynarodowych w telewizji CNN Christiane Amanpour, która zwróciła uwagę nie tylko na profesjonalizm dziennikarski Ramosa, ale też na jego wielkie zaangażowanie w obronę praw mniejszości latynoamerykańskiej. Misty Copeland została najbardziej wpływową osobą w kategorii „Pionierzy”. Jest trzecią czarnoskórą baletnicą-solistką. Na początku kariery musiała jednak stawić czoła nie tylko dyskryminacji na tle rasowym, ale również innym problemom. Okazało się, że nijak nie wpisuje się we wzorzec typowej baletnicy, która powinna mieć niewielkie stopy i zgrabne, wręcz chude nogi. Copeland nosi duży rozmiar buta, a jej nogi mają mocną, atletyczną budowę, a jednak dzięki swojej determinacji zdołała osiągnąć to, czego zapragnęła. Oceniająca wybór Misty Copeland na jedną z najbardziej wpływowych osób świata, rumuńska gimnastyczka Nadia Comaneci podkreśliła, że utalentowana baletnica nigdy nie zrezygnowała ze swoich marzeń i dlatego powinna być przykładem dla innych. Ostatnią wyróżnioną tytułem najbardziej wpływowej osoby była zwyciężczyni kategorii „Ikony” Ruth Bader Ginsburg. Sędzia Sądu Najwyższego USA została doceniona za swoją walkę o prawa kobiet, a także za pracę na uniwersytecie Rutgers oraz za zawsze przemyślane i trafne opinie na wszelkie tematy. To właśnie sprawia, że Ginsburg ceniona jest przez znaczne grono osób i w pełni zasługuje na tytuł jednej ze 100 najpotężniejszych osób na globie.