Wczorajsze spadki w USA, paradoksalnie są dobrą wiadomością dla inwestorów z warszawskiej giełdy.
Na wykresie tygodniowy indeksu S&&P500 pojawiła się świeczka doji, obrazująca brak zdecydowania inwestorów.
Impulsem do spadków będzie pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych oraz realizacja zysków na rynkach surowcowych.
Na zakończenie tygodnia nie mamy danych, które mogłyby wyraźniej zmienić obraz rynku.
Wtorkowa sesja na GPW może rozpocząć się od lekkich wzrostów.
Wzrosty w kolejnych godzinach przerodzą się w wyczekiwanie na nowe impulsy, głównie z Wall Street.
Inwestorzy zareagowali z optymizmem na pozytywne sygnały z gospodarki. Czy na horyzoncie mamy ożywienie?
Po wczorajszej realizacji zysków, inwestorzy wracają na rynek, licząc na podobny powrót na zachodnioeuropejskich parkietach, a później na Wall Street.
Poniedziałkowe i wtorkowe wzrosty zmieniły układ sił na GPW powodując mocne wybicie indeksu WIG20.