Większy podatek od niezdrowej żywności

Poseł Platformy Obywatelskiej Abraham Godston chce podwyżki podatku VAT na tak zwaną niezdrową żywność z 8% do 23%. Jeśli plan członka rządzącego ugrupowania zostałby wprowadzony w życie paczka chipsów, która obecnie kosztuje 3,8 zł zdrożałaby do 4,33 zł -  czytamy na portalu Onet.pl.         

Godston twierdzi, że skierowana do szefa resortu finansów interpelacja w sprawie podwyżki stawki VAT na produkty spożywcze powszechnie uznawane za szkodliwe motywowana jest troską o zdrowie obywateli. Poseł Platformy Obywatelskiej ma na myśli przede wszystkim produkty, które z powodu dużej zawartości tłuszczu sprzyjają otyłości - np. chipsy, chrupki ziemniaczane, snacki - chrupki kukurydziane, pellety - chrupki pszenno-ziemniaczane. Aktualnie są one objęte preferencyjną 8-procentową stawką VAT.

W odpowiedzi na zabiegi Godstona minister finansów oznajmił, że obecnie w grupie produktów opodatkowanych 23-procentową stawka znajdują się towary spożywcze mogące wywołać niekorzystne skutki zdrowotne. Są to alkohol, kawa, napoje gazowane, czekolada i inne słodycze, a także wyroby ciastkarskie oraz pellety wymienione w interpelacji członka PO.
Przeczytaj także: Lekarze chcą podatku od "śmieciowego jedzenia" » Minister oznajmił także, że zapozna się ze sprawą wraz z szefami resortów zdrowia i rolnictwa. Komentatorzy twierdzą, że można liczyć w tej kwestii na poparcie ministra zdrowia, jednak niepewne jest stanowisko ministra rolnictwa, który może stanąć w obronie polskich ziemniaków - czytamy na portalu Onet.pl.