2011.06.23// D. Pęgiel
CV użytkowników serwisu TerazPraca.pl wpadły w ręce niepowołanych osób. Najprawdopodobniej chodzi o kilkanaście tysięcy życiorysów. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych (GIODO) zarządził kontrolę, która ma ruszyć jeszcze w tym miesiącu. -
Z informacji, które dotarły do biura GIODO, od osób, które skarżą się na wyciek, wynika, że poszkodowanych może być kilkanaście tysięcy – oznajmiła rzeczniczka prasowa GIODO Małgorzata Kałużyńska-Jasak, cytowana przez portal Money.pl.
GIODO zajmie się...
...wyciekiem danych...
...z TerazPraca.pl
Przedstawicielka Inspektora dodała, iż ktoś ściągnął CV użytkowników portalu i teraz oferuje ich sprzedaż w sieci. GIODO przypomniał, że zarówno sprzedający, jak i kupujący owe dane, łamią prawo. Zgodnie z ustawą nieuprawnionej osobie, która przetwarza dane osobowe, grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat.
O wycieku życiorysów jako pierwsze poinformowało radio RMF FM, które zawiadomiło o sprawie GIODO. Radiostacja twierdzi, że w Internecie dostępnych jest kilka tysięcy CV, zawierających adresy, numery telefonów, informacje o wykształceniu, doświadczeniu zawodowym, zainteresowaniach, a także o życiu rodzinnym. Serwis TerazPraca.pl obecnie jest niedostępny. Na stronie znajduje się jedynie informacja o trwających pracach konserwacyjnych.